zamiast czerwonych krwinek, w moich żyłach płyną wspomnienia
zamiast tlenu, moje płuca filtrują marzenia
zamiast chodzić, unoszę się ponad
karmię się ułudą
i mieszkam w nibylandii
życie.kocham żyć. już wiem. nic nie jest zwyczajne. i jestem wdzięczna
ps. odzyskałam tatę
mam tatę
3 komentarze:
Piękne są.
sama nie cieszyłam sie z "odzyskania" ojca, toteż gratuluję ;))
jakie piękne!! jak kadry z filmu albo spektaklu..
:)
Prześlij komentarz