...gdzieś z tyłu głowy szumi mi lekkość. jakby surrealistyczne energie krążyły wokół, muskając co rusz delikatnie. dużo śnię ostatnio. to chyba znaczy, że znów zanurzyłam się w dziurze wyobraźni i wspomnień. nie wierzę w to, że życie przeszłością i teraźniejszością jest czymś złym. przecież jestem składową dnia wczorajszego, chwili obecnej oraz tego, czego życzę sobie od przyszłości.oddycham lekko, pełnymi piersiami- jakby nagle życie stało się niezbyt istotne by się nim zbytnio przejmować. 

-------------------------------------------------------------------

mam mnóstwo zaległości. zaległości z artykułami, z pracą dyplomową, z relacjami. zaległości z samą sobą.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

To zdjęcie jest genialne.
Mocne i bardzo graficzne.